Jak ewoluuje przywództwo? Model Tight-Loose-Tight
Sigve Brekke, CEO norweskiego giganta telekomunikacyjnego – Telenor – zaprezentował podejście firmy do zarządzania pracownikami w sytuacji, kiedy konieczne było przestawienie się na pracę zdalną. Nazwał to podejście Tight-Loose-Tight i nie jest to nowa koncepcja w zarządzaniu. Pojęcie Tight-Loose Leadership wprowadził Abraham Sagie pod koniec ubiegłego wieku. Przemówiła do mnie definicja Richarda DuFour:
Koncepcja przywództwa, w której liderzy wspierają autonomię i kreatywność (swoboda) w ramach zdefiniowanych parametrów i priorytetów, które muszą być honorowane (ściśle).
Na czym polega ten sposób zarządzania? Będzie to podejście zwinne, obejmujące trzy etapy:
1. Tight – Ustalenie celu
Po pierwsze, musisz zacząć od celu pracy, czyli przekazania klarownej wizji i uzyskanie potwierdzenia od pracowników, że cel został zrozumiany. Upewnij się, że każda osoba w Twojej organizacji (w tym wykonawcy zewnętrzni wspierający Twój biznes) ma jasność co do tego:
- czym jest Twoja firma (misja, cel, podejście do klientów i rynku itp.),
- jakie wyniki należy osiągnąć by odnieść sukces i
- jak każda osoba wpisuje się w całość działań firmy.
2. Loose – Danie autonomii działania
Pozwól wszystkim wykonywać swoją pracę bez wpływania na to, jak pracownicy wykonują swoją pracę. Nie ma tu miejsca na mikrozarządzanie. To może być trudna część dla menedżerów ze skłonnością do nadmiernej kontroli. Być może nawet dla większości liderów, którzy mają przekonanie, że wiedzą jak tę pracę wykonać najlepiej. Pozwól ludziom na swobodę działania i uczenia się na swoich błędach. Ta faza będzie wymagała od zarządzającego umiejętności oddelegowania i zaufania pracownikom.
3. Tight – Sprawdzenie efektów
Po zakończeniu określonego etapy pracy, zajmij się oceną wyników. Zauważ sukcesy, a jeśli wyniki nie były zadowalające, trenuj i edukuj, aby następnym razem wyniki były lepsze. Zwiększa to możliwości, zwiększa pewność siebie, ponieważ pracownicy radzą sobie lepiej z kolejnym wyzwaniem i mocno zwiększa zadowolenie i chęć pozostania w firmie.
Niestety wielu menedżerów stosuje odwrotne podejście, czyli Loose-Tight-Loose. Jest to podejście tradycyjne, oldschoolowe. Polega ono na tym, że nie definiują czytelnie celów i oczekiwań na początku. Następnie skupiają się na drobiazgowej kontroli, patrzeniu na wykonanie pracy, czyli prowadzą mikrozarządzanie. Na koniec nie dokonują rzetelnego przeglądu i oceny, co poszło dobrze a co należy poprawić.
Praktyki przywódcze oparte na podejściu loose będą promować partnerskie relacje, zapewniając współpracującemu zespołowi autonomię w rozwijaniu wartości i przekonań, które kierują ich praktykami zespołowymi. Z kolei bardziej restrykcyjne praktyki przywódcze tight promują odpowiedzialność, wymagając od współpracującego zespołu osiągania wyników. Wyrażone to jest przez monitorowanie, wsparcie i informacje zwrotne.
Jeśli chcesz poczytać więcej, poniżej lektura w języku angielskim.
Tight-Loose-Tight Leadership